...jak usłyszałem kilka nazwisk, które będą dawały głos do nowych wersji, to się podłamałem. Żadnego z wokalistów nie lubię. Pomyślałem: "trudno, płytę trzeba mieć, niczego w kolekcji nie może brakować, najwyżej skończy się na jednym przesłuchaniu". Po premierze Singa jestem mile zaskoczony. Nadal nie lubię wokalu towarzysza Maryli ale aranżacja bardzo wpada w ucho.
Dzięki Pawłowi właśnie skończyłem odsłuchiwać wszystkieg radiowe wejścia. Wiem jak nużące jest mówić kilka razy z rzędu (mniej więcej) to samo. Szacun przede wszystkim dla Pani z Chilli Zet, bardzo przyjemna, luźna ale i rzeczowa rozmowa. Podobnie Pani z Radia Pogoda. Reszta Redaktorów, według mnie, słabo wypadła. Haha hihi, chcemy być zabawni ale pytania, teksty, to takie odgrzewane kotlety. Szacun dla Maryli,że to znosiła.
Czekam z niecierpliwością na klip i kolejne odsłony hitów!